1.
Jedni piszą wiersze, ja piszę oferty
Ufnie posyłamy w świat białe koperty
Inni łowią ryby, ja łowię klientów
najlepsze jest branie na śliską przynętę
Ktoś gdzieś liczy gwiazdy, ja liczę obroty
W nadziei, że sypnie na głowę deszcz złoty
ref:
Mnie się już nie chce chodzić do pracy
Dreptać w procesji OD-DO pierwszego
Nie chce nic musieć, chce dostać na tacy
Wolność i morze spokoju świętego
2.
Od sieci kontaktów wolę sieć pajęczą
Ludzie tak jak muchy w tej pajęczy brzęczą
Budowanie zamków lepsze niż relacji
Śniadanie na plaży od biznes kolacji
W ramie portretowej bardziej mi do twarzy
Niż w ramach etatu – choć wielu się marzy
ref:
Bo mnie się nie chce chodzić do pracy
Dreptać w procesji OD-DO pierwszego
Nie chce nic musieć, chce dostać na tacy
Wolność i morze spokoju świętego